SECO/WARWICK, lider rozwiązań do obróbki cieplnej metali, modernizuje linie produkcyjne sektora samochodowego w jego najważniejszym regionie , tj. na Śląsku, gdzie swoje oddziały mają lub otwierają najwięksi gracze motoryzacyjnej branży.
Do jednego z nich, międzynarodowej korporacji zajmującej się produkcją kluczowych elementów w silniku samochodowym, m.in. GM, Audi, Ferrari, Ford, Jaguar, Maserati, SECO/WARWICK dostarczył nowe elementy do pracującego rozwiązania. Chodzi o muflę do pieca atmosferowego innego producenta, która umożliwi utrzymanie stałej atmosfery oraz precyzyjną kontrolę nad piecem i jego parametrami.
„Modernizacja istniejącego parku maszyn to nie tylko gwarancja sprawnie działających poszczególnych urządzeń czy całych linii produkcyjnych. To także pewność zachowania najwyższego bezpieczeństwa, oszczędność inwestycji i więcej czasu na planowanie strategicznych działań firmy,” mówi Robert Kucharski, Dyrektor Zarządzający, Członek Zarządu, SECO/WARWICK Services, spółki wchodzącej w skład Grupy SECO/WARWICK.
W odpowiedzi na potrzeby
Południowa część Polski, tak jak sąsiadujące z nią Czechy i Słowacja, to zaplecze największych międzynarodowych firm motoryzacyjnych, które wymagają stosowania najnowocześniejszych rozwiązań w tym do obróbki cieplnej metali. W odpowiedzi na rosnące potrzeby i aktywność sektora w tej części kraju, SECO/WARWICK utworzyło na Śląsku biuro serwisowe, zapewniające jeszcze szybszą, bardziej dynamiczną i profesjonalną obsługę klienta.
„Profesjonalne Usługi Serwisowe SECO/WARWICK wykonywane są przez doświadczony zespół inżynierów, dostępnych całą dobę, 7 dni w tygodniu, zaś 9 centrów serwisowych na całym świecie, zapewnia ich globalną obecność i wsparcie niemal w każdym zakątku Portfolio usług serwisowych obejmuje m.in. modernizację i kompleksowy remont zarówno urządzeń SECO/WARWICK jak i wszelkich rozwiązań czy urządzeń do obróbki cieplnej metali i metalurgii próżniowej innych producentów. Wykonując prace modernizacyjne, jak w tym przypadku wymianę mufli, zapewniamy zachowanie wymaganych norm bezpieczeństwa,” dodaje Kucharski.